Mam dwie instrukcje jak rzekomo sprawić, by nasza "ofiara" najzwyczajniej w świecie zesikała się przez sen. Nie jestem jednak przekonany co do ich prawdziwości, chciałbym więc je poddać pod Waszą ocenę. Jeśli ktoś kompetentny się znajdzie, to niech proszę napisze czy to zadziała, i jeśli tak, to w jaki sposób. Poszukiwania przez google nie przyniosły rezultatu, instrukcje te usłyszałem dość dawno temu.
1. Wsypujemy w dolną część piżamki/bielizny (czy w czym tam nasza ofiara sypia ) najzwyklejszą sól kuchenną.
2. Śpiącej ofierze zanurzamy dwa palce (wskazujący i fuckik) w kubek/szklankę wody (naturalnie tak, aby się nie obudziła).
Te instrukcje stosuje się niezależnie od siebie - no chyba że ktoś chce podwoić szansę, że się uda...
Jeśli ktoś jest w stanie je zweryfikować, to proszę o odpowiedź.
Google
Wysłany: Reklama Google - forum próbuje zarobić na swoje utrzymanie ;-)
1. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś był w stanie wsypać sól kuchenną do bielizny, tak, żeby jej właściciel nic nie poczuł. A drugi argument - sól bardzo szybko wysypie się na łóżko. Z resztą w jaki sposób miałaby ona działać?
2. Mało kto śpi z ręką zwieszoną do podłogi a to chyba jedyna pozycja, która pozwala na zastosowanie szklanki wody... Wystarczy najmniejszy ruch śpiącej osoby i szklanka wody znajdzie się na podłodze.
Nigdy nie próbowałem żadnej z tych metod, ale jestem nastawiony do nich bardzo sceptycznie.
_________________
Nigdy nie produkowałem i nie używałem materiałów wybuchowych. Moja wiedza opiera się jedynie na informacjach z internetu i literatury. Nie zajmuję się rekrutacją do działu chemii ani pirotechniki, więc proszę nie wysyłać PW w tej sprawie do mnie.
W moczu znajdują się sole mineralne, nie wiem, może ta sól w jakiś sposób miałaby przyciągać ten mocz... Ale to tylko taka teoria.
W 2 instrukcji cały "myk" polega na tym, żeby tą rękę przesunąć jakoś nad podłogę i wsadzić palce do kubka, wtedy kubek stoi na podłodze. Nawet jeśli byłoby to trudne, i jeszcze większe trudności sprawiałoby późniejsze wiercenie się ofiary, to zakładając - że ofiara śpi sobie z palcami wetkniętymi w kubek wody przez parę godzin - czy mogłoby to wywołać "mokrą niespodziankę"?
Co do zamykania kibla - nie ma takiego efektu psychologicznego
To jest stary jak świat mit ludzie zauważyli że NaCl twardnieje pod wpływem powietrza, bo jest higroskopijny, wiec wykorzystali to w micie o wysysany wody z człowieka. Tak co prawda konserwuje sie skórę przez nasolenie sól wyciąga wodę etc.
_________________ CHEMIK OGÓLNY I NIEORGANICZNY
Pomoc poza forum: odpłatnie
Na Forum należy używać jsMath do zapisu równan i wzorów chemicznych, aby zamiast pisać: (cyklopentadienylo)diwodórkarbonylwolfram(II)-mi-kappta^3-octano-mi-oksoeten(trifenolofosfina)platyna(II) (Pt-W) napisać: [(PtWCp(CH_{3}COO)O(CO)(CH_{2}=CH_{2})(H_{2})Ph_{3}P]
Chemia to nie zabawa! Preparatyki, przepisy oraz bagaż doświadczenia zamieszczam w celach edukacyjno-informacyjnych. Jednocześnie zachęcając do samego czytania. Nie odpowiadam za wykorzystanie informacji zawartych w moich postach. Nie uważam też, że są one prawdziwe. =P
Niech Pan błogosławi Chemikom...
1. Wsypujemy w dolną część piżamki/bielizny (czy w czym tam nasza ofiara sypia ) najzwyklejszą sól kuchenną.
mi kumple opowiadali jak na koloniach nasypali soli na lozko i dali na nia biala narzute i koles sie polozyl i przykryl koldra. Rano jak sie obudzil mial mokro. Niewiem czy to prawda ale mi sie wydaje ze to calkiem mozliwe
Według mnie:
Jedyną możliwością jaka istnieje jest to że sól podrażnia cewkę moczową i powoduje samowładne oddawanie moczu.
Sól nie jest stanie być ta tyle chłonna aby zaabsorbować tyle wody z powietrza, ewentualnie z potu.
Ja też próbowałem i żadnej takiej historii nie było, nie wiem też na jakiej zasadzie mała by działać woda włożona do wody o temperaturze ciała.
Mogło by to działać na zasadzie rozluźnienia.
Taka sama zasada jest zachowywana podczas kąpieli w wanie jeżeli nie oddamy moczu przed wejściem do wany to oddamy go w wannie, spowodowane jest to rozluźnieniem partii mięśni w okolicy podbrzusza bezpośrednio związanych z pęcherzem moczowym.
_________________ CHEMIK OGÓLNY I NIEORGANICZNY
Pomoc poza forum: odpłatnie
Na Forum należy używać jsMath do zapisu równan i wzorów chemicznych, aby zamiast pisać: (cyklopentadienylo)diwodórkarbonylwolfram(II)-mi-kappta^3-octano-mi-oksoeten(trifenolofosfina)platyna(II) (Pt-W) napisać: [(PtWCp(CH_{3}COO)O(CO)(CH_{2}=CH_{2})(H_{2})Ph_{3}P]
Chemia to nie zabawa! Preparatyki, przepisy oraz bagaż doświadczenia zamieszczam w celach edukacyjno-informacyjnych. Jednocześnie zachęcając do samego czytania. Nie odpowiadam za wykorzystanie informacji zawartych w moich postach. Nie uważam też, że są one prawdziwe. =P
Niech Pan błogosławi Chemikom...
Czyli jednak coś w tym musi być, skoro gdzieś tam "draka" się udała...
Lepiej jednak nie polegać na "kumple opowiadali" - jeśli ktoś z forumowiczów ma w najbliższym czasie możliwość sprawdzenia w/w sposobów doświadczalnie, to bardzo bym prosił... No i oczywiście niech po wszystkim złoży raport
A może z tą ręką działa na zasadzie wsiąkania? Skóra wsiąka niewiele ale zawsze coś tam jest. Więc jeśli pęcherz jest pełny przy spaniu. Prawdopodobnie kałuża powstanie .
Ogólnie woda jest taka "moczogenna". Pamiętacie tą reklamę kostek do kibla Domestosa? W reklamie był pokazany rzekomy test tych kostek - dzieciakom w kinie porozdawano napoje, i dla przyśpieszenia efektu oglądali wodospad. A słyszał ktoś o tym, że jak dzieciak "chce ale nie może" się wysikać, to obok w umywalce puszcza się wodę? Coś w tym musi być. Zarówno w wodzie jak i soli. Ale to trzeba gruntownie sprawdzić, dlatego jeśli ktoś jeszcze ma możliwość sprawdzić, to bardzo proszę. Proszę też Conrado57 o odpowiedź, jak dokładnie to sprawdzał. Przede wszystkim, czy piłeś coś przed spaniem? "Z pustego i Salomon nie naleje" - w tym temacie przysłowie można odczytywać bardzo dosłownie
Nie dziwcie się, że tak wałkuję ten temat; jeśli ten żart skutkuje (przynajmniej na większości) to jest to pierwsza liga. Łatwy do wykonania, a jaki efekt
Przepraszam za to że długo nie odpisywalem ale już, a więc jak codziennie napiłem się kakao, wsypalem do gaci i pod prześcieradło soli i brat ustawił 2 miski z wodą na podłodze i tak poszedlem spać z zanużonymi rękoma, brat patrzył co chwila czy nie przewróciłem misek, po obudzeniu sie nie miałem mokro na pościeli ani na piżamie
Ja mam sposób na brata ^^. Gdy chce mu się wysikać, ale jeszcze bardziej napić. To przy piciu mówię w kółko "zsikasz się, zsikasz się, zsikasz się". Myślę że to wszystko jest związane z bodźcem nauczonym. Jak ktoś nie wie co to niech poszuka po googlach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum